sobota, 10 sierpnia 2013

Dzień 4

Szklarska – Piechowice - Michałowice

To dzień naszych przenosin do Piechowic – Michałowic. Spakowaliśmy forda po sam dach, po czym pośpiesznie powędowaliśmy do Kościoła pw. Bożego Ciała na niedzielną mszę. Po kościele czekały na nas niedzielne atrakcje: lody i letni tor saneczowy. Pełni zapału (a niektórzy strachu) siadaliśmy na saneczkach, które mknęły z zawrotną prędkością w dół. Potem taksówka pod znany już nam wodospad Szklarki, przepiękny szlak i pobyt nad uroczą rzeczką (Kamienna), pomylona droga i zbawienny PKS, a na koniec podejście do Michałowic – naszego następnego schroniska. W sumie dzień pełen wrażeń i pod wieczór już zdyszanych obozowiczów, ponieważ droga do celu prowadziła ostro pod górę. Mimo zawiezionych bagaży niektórym nie chciało się już podchodzić... W każdym razie opłaciło się – przepięknie położone Michałowice zrobiły wrażenie nawet na naszych leniuchach. Spędzimy tu cztery najbliższe noce...






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz